Stranger Things

[Minsafo]

w dodatku przez skopanie formy powylazily przy okazji wszystkie babole pierwszej serii

proszę rozwinąć zarzut

[Nebula]

ze jest to serial pozbawiony jakiejkolwiek tresci i ciekawych bohaterow oparty wylacznie na nostalgii i estetyce, w pierwszym sezonie uchodzilo to plazem bo bylo niespodziewane, mialo jakis powiew swiezosci i byl po prostu takm comfy watchem

jedzenie obiadu odgrzanego po raz drugi przypomina, ze i poprzednim razem nie byl pierwszej swiezosci

[Minsafo]

chyba Pan trochę przesadza

zgadzam się oczywiście w kwestii bohaterów, trudno zresztą żeby dwunastolatkowie byli ciekawymi bohaterami, natomiast zarzut o brak treści wydaje się być trochę nad wyrost
pewnie, że to była prosta treść jaką wiele razy już widzieliśmy na ekranie, ale mimo wszystko serial opowiadał historię, zawierał w sobie ciąg wydarzeń i to właśnie te wydarzenia przykuwały do monitora - sam obejrzałem cały pierwszy sezon w ciągu jednej nocy (i to w środku tygodnia) nie dlatego, że był ładny i nostalgiczny, tylko dlatego że chciałem się dowiedzieć co będzie dalej, co się teraz wydarzy


natomiast drugiemu sezonowi faktycznie można wszystko to zarzucić, bo nie wydarzyło się w nim nic, co by się już wcześniej nie wydarzyło w sezonie pierwszym - ale wciąż przyjemnie się oglądało właśnie ze względu na nostalgię i estetykę

[viionc]

fajny serial fajnie sie ogladalo